Amerykański astrofizyk i popularyzator nauki. Jest dyrektorem Hayden Planetarium przy American Museum of Natural History na Manhattanie. W latach 2006-2011 prowadził edukacyjny program telewizyjny o tematyce popularnonaukowej NOVA ScienceNow, nadawany na antenie amerykańskiej stacji PBS. Był wielokrotnym gościem takich programów telewizyjnych jak "The Daily Show", "The Colbert Report" oraz "Real Time with Bill Maher". Od 2009 roku prowadzi cotygodniową audycję radiową "StarTalk". Jest twórcą serialu popularnonaukowego "Cosmos: A Spacetime Odyssey". To duchowy spadkobierca kultowego serialu "Cosmos: A Personal Voyage", nadawanego w 1980 na antenie PBS, prowadzonego przez Carla Sagana. W 2019 roku zostanie wyemitowany sequel do serialu pod tytułem "Cosmos: Possible Worlds". Od jego nazwiska pochodzi nazwa planetoidy (13123) Tyson. W 2016 pojawił się w filmie Zoolander 2 (występ cameo).https://www.haydenplanetarium.org/tyson/
Perspektywa kosmiczna przypomina nam, że w przestrzeni pozaziemskiej, gdzie nie ma powietrza, flaga nie załopocze – co wydaje się wskazówką,...
Perspektywa kosmiczna przypomina nam, że w przestrzeni pozaziemskiej, gdzie nie ma powietrza, flaga nie załopocze – co wydaje się wskazówką, że być może wymachiwanie flagami i eksploracja kosmosu nie idą w parze.
Kolejna książka Neila deGrasse Tyson zbierająca eseje na przeróżne tematy związane z kosmosem. Tym razem, Między innymi, możemy przeczytać w niej o końcu wszechświata czy poszukiwaniach życia na innych planetach. Jak zwykle, co jest dla mnie dużym plusem, jest sporo historii odkryć naukowych i przedstawionych postaci, które na poznawanie kosmosu miału największy wpływ. Wszystko jak w poprzednich książkach napisane zostało zrozumiałym językiem, w inteligentnie humorystycznym stylu.
Czytało się niezwykle szybko.
Dla mnie jedyną wadą tej książki było to, że tak szybko się skończyła.
Obawiałem się, że tym razem książka Neila de Grasse Tysona nie będzie tak interesująca, skoro są w niej zawarte listy od fanów i antyfanów wraz z odpowiedziami na nie. Zostałem jednak pozytywnie zaskoczony. Po pierwsze, chyba więcej można się z tej książki dowiedzieć o samym jej autorze niż o sprawach związanych z nauką. Co może być dla niektórych minusem. W listach poruszane są naprawdę przeróżne tematy. Jest oczywiście sporo astrofizyki, choć nie tyle co we wcześniejszych pozycjach. Ciekawe jest też to, jakie osoby i z jakimi sprawami, często bardzo osobistymi, pisały do autora. Do tego, jak dla mnie, odpowiedzi autora zawsze napisane były z klasą. Warto poznać jak w sposób uprzejmy, ale stanowczy autor potrafił podtrzymywać swoje zdanie i dowodzić swoich racji.
Książka niezła, przyjemna, szybko się czytało. Choć raczej do przeczytania dopiero jako któraś kolejna pozycja tego autora.